Jak płacić w podróży?

W czasie zagranicznych podróży za każdy nocleg, atrakcje czy posiłek oczywiście trzeba zapłacić. Pojawia się jednak pytanie – jak zrobić to najkorzystniej? Bo to właśnie odpowiedni wybór sposobu płatności może przynieść duże oszczędności.

Na samym początku trzeba się zastanowić w jaki sposób będziemy dokonywać płatności. Mamy do wyboru używanie gotówki lub karty. Obydwie opcje mają swoje wady i zalety.

Gotówka

W przypadku płatności gotówką musimy się zastanowić jak ją najkorzystniej pozyskać. Chodzi o to, żeby nie przepłacać, a tym samym nie tracić. Generalnie mamy do wyboru dwa sposoby:

  • wymiana gotówki w kantorze
  • wypłata gotówki w bankomacie

Kantor

Ten sposób jest najmniej opłacalny ze względu na wysokie opłaty, spowodowane wielokrotnym przeliczaniem walut. Po prostu kantor też musi zarobić. W przypadku bardziej egzotycznych walut, musimy płacić podwójnie. Najpierw kupując euro/dolary za złotówki, a następnie wymieniając je na lokalną walutę. Także wymianę banknotów w kantorze odradzamy. Za dużo tracimy, a przecież istnieje wiele przyjemniejszych sposobówna wydanie pieniędzy w podróży.

Bankomat

Zdecydowanie lepszą opcją na pozyskanie gotówki jest wypłata pieniędzy z bankomatu. Należy jednak pamiętać, że w zależności od rejonu świata gdzie jesteśmy, niektóre banki pobierają stałą opłatę w momencie wypłaty pieniędzy (np. w Tajlandi jest to 200 bahtów – ok. 25 zł). Co za tym idzie nie opłaca się wypłacać małych sum. Lepiej zastanowić się wcześniej, oszacować ile gotówki będzie nam mniej więcej potrzebne i dokładnie tyle wypłacić za jednym razem.

Przy wypłacie z bankomatu nie powinniśmy jednak korzystać ze zwykłej polskiej karty płatniczej. Bo nie unikniemy wtedy problemu podwójnego przewalutowania. Aby wypłata z bankomatu miała większy sens, należy użyć karty podłączonej do konta z walutą, w której chcemy wypłacać (np. karta w euro – wypłata w euro). Taką kartą jest karta Revolut, która jest według nas najlepszą z możliwych na rynku opcji.

Karta

Karta płatnicza Revolut ma wiele zalet. Po pierwsze jej prowadzenie jest całkowicie darmowe (przy wariancie podstawowym). Po utworzeniu konta Revolut należy wpłacić 20 zł w celu weryfikacji (ta kwota później jest na naszym koncie do wykorzystania). Po weryfikacji otrzymamy kartę Revolut do konta. W celu doładowania karty należy podpiąć do konta polską kartę płatniczą i przelać tam dowolne środki.

Do głównego konta Revolut można podpiąć subkonta walutowe. Możemy wybierać spośród 20 kont walutowych. To połączenie głównego konta z dodatkowym – daje nam możliwość skorzystania z kursów międzybankowych (które są zdecydowanie lepsze – nawet do kilku procent – od kursów w kantorach). Na przykład gdy wybieramy się do Singapuru, otwieramy konto w dolarach singapurskich. Następnie wypłacamy w bankomacie pieniądze w lokalnej walucie, bądź płacimy kartą w terminalach bezpośrednio w tej walucie.


Wybór metody płatności uzależniamy zawsze od kraju, do którego się wybieramy. Jest to spowodowane tym, że w mniej rozwiniętych rejonach często nie ma możliwości płacenia kartą bądź terminali jest po prostu niewiele. Dlatego my podczas naszych podróży zawsze mamy przy sobie trochę gotówki, którą najczęściej wypłacamy w bankomatach, używając karty Revolut. W większych miastach Polski jest możliwość wypłacenia pieniędzy od razu bezpośrednio w euro, więc można zastosować ten trik będąc jeszcze w Polsce – przed podróżą. Poza tym zawsze za granicą, gdy jest to możliwe staramy się jednak płacić kartą. Dzięki temu nie trzeba nosić ze sobą dużej ilości gotówki – jest to po prostu wygodniejsze, bezpieczniejsze i bardziej opłacalne.

Będąc w podróży zdecydowanie polecamy konto i kartę Revolut. My już nie umiemy bez niej żyć!

Dodaj komentarz