Celem naszej pierwszej podróży autostopowej były Góry Stołowe. Niby nic niesamowitego, ale był to wielki przełom dla nas. Po prostu się odważyliśmy stanąć przy drodze z wyciągniętym kciukiem. Zabraliśmy mnóstwo niepotrzebnych rzeczy, takich jak talerz (swoją drogą potłukł się pod koniec majówki). Ta niewielka wyprawa uświadomiła nam, że da się podróżować inaczej. Spaliśmy na podłodze […]