Ryga – spacerując po deszczowej stolicy

Zamiar odwiedzenia Rygi mieliśmy już od studiów, jednak zawsze rezygnowaliśmy ze względu na pogodę. W końcu północny kierunek nie gwarantuje upałów. Zdecydowaliśmy się ją zwiedzić w lipcu, kiedy panują najwyższe temperatury. Ta podróż była dla nas wyjątkowa, ponieważ pierwszy raz towarzyszyła nam nasza trzymiesięczna córeczka.

Starówka stolicy Łotwy jest wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Co uliczkę mijamy zabytek – kościół czy starą kamienicę. Wyjątkowy klimat zapewnia również nawierzchnia starówki, czyli kocie łby. Nie było to naszym sprzymierzeńcem ze względu na przemieszczanie się z głębokim wózkiem.

W obrębie starówki Rygi możemy dostrzec kilka kościołów gotyckich:

• Kościół pw. Św. Jana –  jest uznawany za jeden z najlepszych przykładów architektury sakralnej

• Kościół pw. Św. Piotra – znajduje się przed nim pomnik “Czterech muzykantów z Bremy”

• Kościół pw. Matki Boskiej Bolesnej – gdzie co niedzielę odprawiana jest msza w języku polskim

Z ciekawych zabudowań mamy również: kamienice Trzech Braci, Dom Bractwa Czarnogłowych oraz Zamek Krzyżacki.

Poza centrum znajdziemy naprawdę pięknie utrzymane parki. Jeden z nich jest w rejonie Opery Narodowej i Pomnika Wolności. Kolejny park ma w centrum cerkwie, jako że wiele osób na Łotwie wyznaje prawosławie.

Po drugiej stronie Rygi (według nas tej mniej atrakcyjnej) znajdziemy kopię naszego Pałacu Kultury, czyli Akademię Nauk. Ten budynek został wybudowany w latach 50. XX. wieku na wzór Siedmiu Sióstr Stalina w Moskwie.

W sąsiedztwie mieści się też Targ Centralny, który w przeszłości był największym targiem w Europie.

Przez Rygę przepływa rzeka Dźwina, a przy jednym z jej brzegów mamy plażę miejską. Idealną na odpoczynek od miejskiego zgiełku.

Nasz wypad do Rygi okazał się raczej deszczowy, jednak dzięki odbywającemu się akurat w tym czasie Festiwalowi Pieśni i Tańca humory nam dopisywały. Święto odbywa się raz na pięć lat i jego największym wydarzeniem jest parada z prezentacją ludowych strojów. Atmosfera w całym mieście była niesamowita i bardzo cieszyliśmy się, że mogliśmy uczestniczyć w tym festiwalu.